Zależy jakie było to "następne pytanie", które zadał ten czarnoskóry. Nie lubię filmów, w których początek jest wycięty, gdyż nie wiadomo wtedy o co poszło. Niby doświadczenie mówi, że ten czarny coś zaczął, zaś z drugiej strony, wcale tak nie musi być.
Nieważne o ch*j tam poszło to żydowskie media pie**olną tekstami typu "Brutalny atak białego na niewinną czarnoskórą ofiarę".
Ja bym powiedział, że jeden typ przypie**olił drugiemu ale żydowskie media muszą podkreślać kolor skóry za każdym razem aby poróżnić społeczeństwo coraz bardziej.
No bo jak czarny wyjebie białemu to nic. Jak biały czarnemu to trzeba podać kolor ofiary i złego napastnika.
Jak czarny zrobi ze szkoły strzelnicę to uczeń strzelał ale jak biały to od razu, że biały strzelał.
Jak policjant zabije białego to cisza. Jak BIAŁY policjant zabije CZARNEGO który strzelał do policji to media podkreślają kolor skóry napastnika... przepraszam... kolor skóry ofiary zabitego przez złego białego policjanta.
A jak czarni się wk***ią i wyjdą na ulicę rzekomo protestować pokojowo przed opresją białych policjantów to zupełnie przypadkiem kradną i demolują wszystko na swojej drodze.