Niby rówieśnik, a tyle do powiedzenia ciemna masa ma. Krzyczeć potrafi, a jak potrzebne argumenty to język się plącze i dupe zamykasz.
Udajesz wielkiego znawcę. A w życiu to gówno wiesz. Pewnie siedzisz i googlujesz po kolei każde słówko żeby nie wyjść na debila