Dwóch młodych ludzi rozmawia w okopach.
- Jak się tutaj znalazłeś?
- Jestem kawalerem, lubię wojnę, więc poszedłem na ochotnika. A ty?
- Jestem żonaty, lubię spokój więc poszedłem na ochotnika.
@up
Pewnie to nie jego wybór, ten ślub. Różne są przyczyny zerwania z "wolnością". Czasem wpadka, czasem baba namiesza facetowi we łbie, że aż przestaje chodzić na piwko z kolegami.