Fajne.
Zawsze myślałem, że promieniowanie to taka fala (jakby uderzeniowa) która jest cała i nie da się jej ominąć.
Na obrazku wygląda to tak jakby promieniowanie było pociskami wyrzucanymi przez centrum.
Jprdl co za gowno
W sumie to dość przerażające, szczególnie jeśli sobie uświadomimy, co te "pociski" potrafią zrobić z ciałem żywej istoty...
Piękny widok, od zawsze zastanawiało mnie co napędza ten świat, grawitacja? Nie bo elektryczność i można nią obalić grawitację. Pewnego razu wziąłem taką małą przetwornicę napięcia z mikrofali która emituje prąd wysokiego napięcia jak paralizator, podłączyłem do paluszka 1,5V o dziwo strzelał prąd i pomyślałem, a wezmę zobaczę co się stanie z płomieniem jak przytknę do tej iskry, ku mojemu zdziwieniu płomień się gibał na boki jak mi się podobało, a iskra elektryczna dostała takiego wzmocnienia że się wystraszyłem, ale dziwne zjawisko że przy użyciu elektryczności można manipulować płomieniami i dodatkowo jeszcze wzmocnić wyładowanie elektryczne, a w sumie to przecież plazma.