Mnie jakoś wk***iają te ślady opalania w okolicach pęknięcia pleców, jakieś obleśne dla mnie o dziwo jak gacie odcięte to jeszcze nie jest źle. Ale tak to wygląda jakby miała sklejone poślady na czas opalania, albo trzymała kija dupą
Pamiętam jak kiedyś koleżanka z fajnym biustem i dużym dekoltem wsiadła na takiego byka, to koleś też był prima sort bo specjalnie tak kręcił byka żeby pochylała się w naszą stronę i cycki było ładnie widać Piękne, studenckie czasy...