Kredki i strugaczka to faktycznie atrybuty, które świadczą o tym, że naziole mogli się ich nie przestraszyć. Samotną dorosłą kobietę muszą już atakować w 10, bo inaczej tym p*zdom odwagi nie wystarczy
Ty sobie sam za piwem szczyj,
miłego dnia, bagieta w ryj.
Tylko życzyć poecie zepsutego dziecka.
Nienawidzę Antify, więc żeby nikt mi nie zarzucił lewactwa. Ale kto na początku protestów był bardziej żałosny: baby oderwane od zlewozwywaków czy tzw. ,,narodowcy", którzy musieli się dowartościować rzucając w nie petardami i racami z doskoku, bo do prawdziwej konfrontacji nie mieli jaj?
Kredki i strugaczka to faktycznie atrybuty, które świadczą o tym, że naziole mogli się ich nie przestraszyć. Samotną dorosłą kobietę muszą już atakować w 10, bo inaczej tym p*zdom odwagi nie wystarczy