Szczerym polem i lasami szli uchodźcy z tobołami. Autostradą i drogami, imigranci tak już zwani, przemierzyli mile długie, by zjednoczyć się w swej kupie. Kanclerz Merkel obiecała, Unia sprawnie zaklepała, cała reszta słów nie miała, oby tylko kasę dała. Patrzę tylko tak po zdjęciach, bo mam przerwę w mych zajęciach; i dostrzegam pewne sprawy, dla porządku - nie zabawy: ci uchodźcy pokojowi jakoś dziwnie silni, zdrowi. Setki chłopa drogą idą, jeden z kosą, drugi z dzidą. Dobre ciuchy i iPhone’y - taki naród pokrzywdzony.
werewolfer, też jem przed laptopem. nigdy mi to nie przeszkadzało w oglądaniu harda.
Kazdy ma swoje rytualy codziennie. Dla mnie kolacja przed lapkiem to jakis meczyk, program typu jedrek o historii + dobre zarelko i czasem browarek. nie wyobrazam sobie jedzenia ogladajac operacje wyciagania tasiemca. To tak jak jedzenie obiadu zalatwiajac sie na kiblu, niby mozna niby sie da jak mus, ale jakas taka atmosfera nie ta pozdrawiam
Tak w kwestii formalnej :
"Wiersz (także: mowa wiązana, oratio vincta) – sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej."
źródło: Wikipedia.
av...........th
2015-09-17, 09:26
Już ich pełno w Anglii w Niemczech, już zgarnęli stos pieniędzy.
Teraz widać czarną przyszłość, bo dziadostwo na wierzch wyszło.
Gwałcą, palą, zabijają, nowe meczety wciąż stawiają,
Jedno co im wyszło w prawdzie to: kultury dysocjację,
Narodów destabilizację i ludzi frustrację.
A kto za tym stoi mili? Ci co bydło zachęcili.
Idą sobie drogą prostą, z myślą z tą jedyną opcją
Przejdą te granice pod ostrzałem, nadal śmierdząc swoim kałem
Nie kobiety i nie dzieci, teraz to was tu oświeci
Nadal się trzymają zdrowi, syryjczycy poborowi
Po dwadzieścia lat tu mają, za granice się tu pchają
Ci z czterdziestką są nie lepsi, byle byli tutaj pierwsi
Po co walczyć lepiej żebrać, gówna więcej sobie zebrać
Wszystko pięknie, no i cacy, żaden nie pcha się do pracy
Jedno mili wam tu powiem, nakarmimy k***y tym ołowiem
Więc bierzemy wszystko w bój. j***ć muslim no i ch*j