Mam mieszane uczucia. Niby motocipiec dostał to na co zasługują, ale z kolei betoniarkop*zda jest winna. Motok***y i ciężarówkoch*je DO GAZU!!!
Masz rację, nie zwróciłem uwagi, że motopiździarz chciał jechać prosto. Mimo to ciężarówkoch*jów też nie lubię.
Niby k***a jak kierowca betoniarki jest winny? To motopiździarz zbyt poważnie podszedł do tematu "wjazd w martwą strefę"