Jednak również z doświadczenia wiem, że często jak się jedzie z taką ekipą to sami podróżni potrafią zachęcać kierującego do niebezpiecznej jazdy.
Wszystko fajnie... tyle że jeśli jechali szybko to uderzenie w wodę to prawie jak czołowe zderzenie. (na jednym portalu napisano że prokuratura zabezpieczyła film z jazdy przed wypadkiem-180 do 190 km/h) Mogli stracić przytomność i tu wybicie szyby im nie pomoże niestety. Aczkolwiek to hipoteza. Poczekam na "oficjalną" wersję.
No to ja dopie**olę kolejną niepopularną i niepoprawną politycznie opinię.
Zginęli na własne życzenie. Wszyscy. Każdy z nich to kretyn i z całego serca współczuję ich rodzinom ale nie im.
Dlaczego? Po pierwsze zapie**alali i to w ch*j. Chyba wszyscy widzieliśmy ten film gdzie tam jadą ponad 180.
Nie słyszałem aby ktokolwiek protestował. Nikt nie powiedział ani słowa o tym, że chce wysiąść albo aby kierowca przestał być zjebem. Żaden z 4 pasażerów.
Czyli odpowiadała im taka jazda więc zgodzili się na głupotę kierowcy.
Na własne życzenie się zabili.
Za młodu jak z kimś jechałem co odpie**alał to mówiłem żeby przestał i jechał normalnie albo niech się w p*zdu zatrzyma a ja wysiadam bo nie chcę żeby mnie zabił.
Podobnie miałem jako kierowca gdzie też mnie ponosiła młodzieńcza fantazja to pasażer również potrafił mi powiedzieć abym się ogarnął, co zawsze działało.
Można? Można.
Jednak również z doświadczenia wiem, że często jak się jedzie z taką ekipą to sami podróżni potrafią zachęcać kierującego do niebezpiecznej jazdy.
Dlatego nie mam wątpliwości, że wszyscy przed wypadkiem świetnie się bawili i wypadek jest w 100% winą wszystkich 5 osób.
No to ja dopie**olę kolejną niepopularną i niepoprawną politycznie opinię.
Zginęli na własne życzenie. Wszyscy. Każdy z nich to kretyn i z całego serca współczuję ich rodzinom ale nie im.
Dlaczego? Po pierwsze zapie**alali i to w ch*j. Chyba wszyscy widzieliśmy ten film gdzie tam jadą ponad 180.
Nie słyszałem aby ktokolwiek protestował. Nikt nie powiedział ani słowa o tym, że chce wysiąść albo aby kierowca przestał być zjebem. Żaden z 4 pasażerów.
Czyli odpowiadała im taka jazda więc zgodzili się na głupotę kierowcy.
Na własne życzenie się zabili.
Za młodu jak z kimś jechałem co odpie**alał to mówiłem żeby przestał i jechał normalnie albo niech się w p*zdu zatrzyma a ja wysiadam bo nie chcę żeby mnie zabił.
Podobnie miałem jako kierowca gdzie też mnie ponosiła młodzieńcza fantazja to pasażer również potrafił mi powiedzieć abym się ogarnął, co zawsze działało.
Można? Można.
Jednak również z doświadczenia wiem, że często jak się jedzie z taką ekipą to sami podróżni potrafią zachęcać kierującego do niebezpiecznej jazdy.
Dlatego nie mam wątpliwości, że wszyscy przed wypadkiem świetnie się bawili i wypadek jest w 100% winą wszystkich 5 osób.
Znałem ich :/
Ma ktoś link do filmu co jada 180 ? I krzyczą 190 ?
