Cywilizacja upada...Jak k***a można uprawiać "cyber" sex w goglach i z dmuchanym balonem w kształcie misia haribo. Jak dla mnie cała frajda w zaspokajaniu seksualnym polega na bliskości i emocjach z partnerką (nic nie jest tak wspaniałe jak wygolona, mokra cipeczka ). Chociaż z drugiej strony, eunuchy/nerdy/etc nie będą miały możliwości nawet przypadkowego przekazania swoich genów, co jest entuzjastycznym akcentem postępu tej gałęzi elektroniki
Wydaj w ch*j kasy na lalki roboty, okulary 3d i inne gadzety, ktore pewnie tylko w malym % przypominaja prawdziwa panne. Za wydany hajs pewnie mozna byloby zamowic sobie 1 k***e w miesiacu do konca zycia no ale co ja tam wiem...