Gdy widzę jak symbole religijne są mieszane z komercją, zaczyna mi się zbierac na wymioty.
Po co wieszac bilbordy na tematy religijne, przecież to nie wołowina w Tesco. Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś się nawrócił z powodu plakatu na ścianie. Tymczasem taki plakat w widocznym miejscu sporo kosztuje, episkopat jest ubogi, liczba wiernych leci na łeb - o co tu chodzi...?

Pomysłodawca takich akcji sami dają materiał do wygłupów na temat telefonu do Boga itp

a ja to zrozumiałem tak ,że to Jezus chce coś wynająć

Są sprawy ważne i ważniejsze

Oczywiście religia a komercja to naturalnie 2 zupełnie inne treści A ubogi episkopat? Ciekawe..

Przecież widać, że ktoś na chama dokleił plakat z wynajmę. Gratulacje autorze! Trzeba mieć 12 lat i być grubym zapryszczałym pseudoateistą żeby się z tego jarać.

Przecież widać, że ktoś na chama dokleił plakat z wynajmę. Gratulacje autorze! Trzeba mieć 12 lat i być grubym zapryszczałym pseudoateistą żeby się z tego jarać.

Ci, którzy nie wierzą we mnie niech przyjadą do Białej Podlaskiej na ulice Terebalską i spytają się czy dany cud miał miejsce. A potem nich idą w p*zdu się wysadzić.

Nie wiem w czym problem. Normalne ogłoszenie, pewnie szuka mieszkania. Przecież zanim przyjdzie to musi mieć jakieś mieszkanie załatwione. Bo co? Znowu w stajni ma siedzieć zanim coś wynajmie, tak jak ostatnim razem?

Będą teraz dzwonić do Jezusa i zawracać mu dupę.

Od razu wyczaiłem, że to z mojego miasta. Zimne piwo dla autora

[jezus] pewnie szuka mieszkania

to już wiem czemu ci pie**oleni jechowi cały czas pytają "czy przyjmiesz jezusa do swojego domu"

oo moje miasto. Juz od dawna sie zbieralem by zrobic zdjecie dla tego bilbordu i wrzucic tutaj, ale jakos zawsze zapominalem, gdy znow przechodzilem obok

1- Ludzie k***a nie rozpisujcie się pod każdym postem bo to gówno kogo obchodzi .
2- Reklama dzwignią handlu .

Reklama dźwignią handlu, jak powiedział kolega wyżej. Gdyby nie było Jezuska na zdjęciu nikt by na to nie zwrócił uwagi, a tak to proszę na sadolu nawet jest.

Bóg zapłać.