18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Wezwanie do zapłaty - czarny czwartek

Dr.Kafar • 2013-11-08, 17:45
Hej, oto moje dzisiejsze znalezisko w skrzynce pocztowej:



Filmu oczywiście nie ściągałem, brzydzę się kradzieżą :mrgreen:

Ogólnie z czego zauważyłem po krótkich poszukiwaniach w internetach, sporo osób dostało podobne wezwania, tutaj zamknięty już temat na forum prawnym:

http://forumprawne.org/prawo-autorskie/480408-otrzymalem-list-z-poleceniem-zaplaty-9.html

Po cóż zakładam więc tu temat? Po pierwsze ciekawi mnie ilu sadolów i sadolek otrzymało podobne wezwania i kiedy. Po drugie uważam, że to jakieś naciąganie. Już miałem smutnych panów na chacie i wiem, że wygląda to inaczej - pierw pukają do drzwi, potem włażą brudnymi buciorami i chcą zabierać kompa. Tutaj jednak pierw otrzymałem ostrzeżenie i to od samego niby poszkodowanego... No nic, przeca jestem niewinny, tylko nie widzi mi się wstawać 5 po 6 rano ;D

Osobiście uważam, że można by złożyć zawiadomienie o próbie wyłudzenia, wszak każą mi płacić za coś co jest tylko podejrzeniem. No nie wiem, może mamy jakiegoś prawnikusa sadolusa? Ja osobiście olewam takie wezwania, tym bardziej iż przyszło listem zwykłym, a nie poleconym... :idzwch*j:

pan_lektor

2013-11-08, 23:52
To śmieszne pismo przyszło listem zwykłym wrzuconym do skrzynki - nikt nie wie, czy i kiedy go odebrałeś, więc termin 7 dni to żenada, bo nie ma początku obowiązywania. Opłata jest więc próbą wyłudzenia, a pismo ch*j, bo mogłeś go nigdy nie odebrać.
Skąd jednak mają Twoje dane? Bo postępowanie faktycznie się toczy, ale nie ma związku z pismem. Otóż Prokuratura wystąpiła z wnioskiem do Twojego dostawcy Internetu, o udostępnienie Twoich danych na podstawie IP. Kancelaria natomiast posiada je w związku z pełnomocnictwem.

Sama sprawa trafi zapewne do sądu i być może ktoś Cię odwiedzi. Podobna sprawa była w Białymstoku i smutni panowie pukali do drzwi, i zabierali komputer. Jest jednak jedno ale, jeśli chodzi o ich wizytę:

(art. 219). Zgodnie z art. 220. § 1. przeszukania może dokonać prokurator albo na polecenie sądu lub prokuratora Policja, a w wypadkach wskazanych w ustawie – także inny organ.

W przypadku "sprawy niecierpiącej zwłoki" nakaz powinien zostać przedstawiony do 7 dni po przeszukaniu. Nie wiem, jak wygląda sprawa z wpuszczeniem Policji, czy też prokuratora bez nakazu, ale trzeba o niego pytać. Jeśli po 7 dniach nie otrzymasz nakazu, czynność ta została wykonana z naruszeniem prawa.

Jeśli nic nie znajdą na kompie, spoko, ale możesz mieć od niego wakacje na kilka miesięcy. Jeśli używasz kompa do pracy - zawsze możesz wystąpić o odszkodowanie, np. w postaci pokrycia kosztów wynajmu innego komputera.

W razie czego, pozostaje kwestia tego, kto ściągnął - nie wiadomo. Jeśli pożyczysz komuś samochód i ta osoba spowoduje wypadek, to dlaczego masz za to odpowiadać? To samo jest z użytkowaniem komputera przez kilka osób. Nie do udowodnienia, ale udałbym się z tym wrzodem na dupie do specjalisty, bo albo samo przejdzie, albo będziesz się z tym długo męczył.

Pajoresko

2013-11-08, 23:56
Mój kolega miał coś podobnego jakieś dwa lata temu, sciągał jakąś techniawę z P2P, potem ją wyj***ł bo była ch*jowa. Za jakiś czas przyszedł podobny list, że do zapłaty +500PLN, olał sprawę, a za jakiś czas w sobotę o 7 rano zapukali panowie policjanci. Zarekwirowali komputer, wysłali informacje do każdej firmy, której software znajdował się na kompie z zapytaniem o orginalność oprogramowania. Oczywiście wszystko było na cracku łącznie z winXP. Wszystkie firmy łącznie z windowsem olały tą sprawę oprócz jednej, która podała go do sądu i nakazała zapłacić 5 tysięcy za licencję... sprawa toczy się już ponad 1,5 roku i jeszcze nie widać końca. A komputera nie odzyskał... dorwali go po IP, bo list przyszedł na osobę na która zarejestrowane było łącze.

Majozen

2013-11-09, 00:12
Miałem coś podobnego w postaci wirusa na kompie, z tym, że niby policja mi zablokowała kompa, bo coś tam nielegalnego pobrałem. Oczywiście aby odblokować należy zapłacić 500zł na jakieś tam konto. Jako, że z góry j***ło fake'iem, to po prostu zaj***łem format systemu, bo innej drogi nie było.

hunter987

2013-11-09, 00:21
Dzisiaj dostalem identyczny oczywiscie zmienione dane ;D

Ko...........in

2013-11-09, 00:27
Już szykują Ci piękny szary uniform, z napisem na plecach "Z.K. Wronki"

UBcjaPOLSKA

2013-11-09, 00:31
Pajoresko, miałem identyczną sytuację, starszy się w paserkę trochę bawił, a jako, że nie chciał sypać, to wpadli nam na mieszkanie i mi nowego kompa zabrali, a że dzieciak byłem, z dyskiem pełnym całej śmietanki programów zajebiście drogich i niepotrzebnych (jakieś photoshopy, corele, cady i h*je inne muje), wszystkie windowsy, gry etc. Generalnie cały dysk zaj***ny piratami z czasów przedinternetowych (więc się brało co jest, co ktoś miał, na wymianę, na zapas, nie na zasadzie co jest potrzebne zawsze się ściągnie), zrobili ekspertyzę i kilkanaście stron a4 co tam na kompie nie jest, kilkaset listów powysyłali do instytucji które miały prawa (nawet jak chodzi o szarwary i demówki k***a, których też miałem od h*ja, jako, że cd action na dyska zgrywałem). Ostatecznie żadna firma się nie doj***ła, wszystkie zlały ciepłym moczem, poza jakąś polską wyp***ziawą, co robiła programu "język polski matura" i "biblia na cd" (nie wiedziałem nawet, że takie gówno miałem). Za koszta etc. doj***li około 5k i mojego kompa, na którego zbierałem k***a trzy lata, pracując jako gówniażeria przy zbiorach owoców, runa leśnego po wsiach (czyli efektywnie 2-3 pln na godzinę, 400-500 pln przez wakacje i w końcu zakup wymarzonego kompa z pomocą starszych).

Tylko jak mówię - w sprawie chodziło o to, że starszego chcieli udupić, bo do końca nie chciał sypać.

Alpinion

2013-11-09, 00:35
"Wzywam do DOBROWOLNEJ zapłaty... "
Nie musisz się przejmować, chyba że zapłacisz im z dobrej woli :D
Prawnicy takich 'firm' piszą długie najeżone prawnymi słówkami pisma, ale muszą dodać "dobrowolnej zapłaty", bo bez tego słówka można im wytoczyć proces o wyłudzenie pięniędzy. A w tym wypadku mogą się obronić, że przecież napisali wyrażnie, że proszą o dobrowolną wpłatę. Olać ciepłym moczem.

Sidi666

2013-11-09, 00:45
Po poście Pajoresko zrobiłbym jednak tak: kupiłbym jakiś nowy/używany, byle tani hdd (bo może przepaść na parę miesięcy albo na zawsze) i wsadził do kompa jako systemowy - zainstalował linuxa i tak czekał na wizytę smutnych panów. A stare dyski zaszyfrował i do szafy. Policjanci maja nakaz na zarekwirowanie peceta i tylko peceta - nie będą Ci robić przeszukania całej chaty. No ale strzeżonego Pan Bóg strzeże. Po tych zabiegach spałbym spokojnie - sprawę umorzą a innego nielegalnego oprogramowania nie znajdą. A do torrentów kup sobie minipc/sticka na andku i wepnij w TV - tam nikt nie będzie szukał :P
Kurde albo w ogóle kup peceta za 300zł na P4 czy innego zabytka i postaw w biurku - wezmą pierwszego peceta, którego zauważą czyli tą starą padakę. A komp zwykły do szafy i wyciągaj tylko na granie wieczorami :P Poważnie piszę :)

qutank

2013-11-09, 00:56
Dziewczyna kuzyna była jakiś czas temu w Niemczech u wujka, miała własnego laptopa, podłączyła się do sieci wiadomo.
Po jakimś czasie, dostała pismo, a w Polsce była już kawał czasu - nie wiem czy skonstruowane tak samo, lecz także wzywające do zapłaty bodajże 5000 euro, w pierwszej chwili gdy usłyszałem ta historie pomyślałem że ktoś chce wyłudzić pieniądze, lecz ona skonsultowała się z wujkiem, on z kolei z prawnikiem itd itd.

Okazało się że musi zapłacić, jest całkowicie prawomocne pismo, żadne oszustwo. Odwołała się i w ogóle zainterweniowała i karę złagodzono.

Dodam że u niej także wykryto jakiś plik, jakiegoś niby filmu którego nigdy nie oglądała, nawet nie ściąga w zasadzie takich rzeczy z sieci.
A film jeszcze nie był w kinach nawet podobno..

Warto się skonsultować z jakimś prawnikiem, czy zadzwonić na jakąś darmową linię porad - a na przyszłość po prostu skasować z utorenta plik i nie udostępniać.

Masterof

2013-11-09, 00:58
Ale po jaki ch*j ściągać coś w obecnych czasach ? Filmy, czy muzyka są spokojnie dostępne na wielu stronach. Jebnij se playliste na yt i masz z głowy ściąganie i prawników.

kenzol

2013-11-09, 01:00
Co do ściągania na torrentach, to o ile dobrze pamiętam, kiedy ściągałem za pomocą programu uTorrent (mikro torrent) to można tam było albo zablokować całkowicie przesyłanie danych albo zminimalizować praktycznie do zera.

The.prophecy

2013-11-09, 01:06
Ko 482/13 - pod tą sygnaturą prowadzą sprawę setki ludzi? Nie sądzę. Nie potrafią nawet serynie wydrukować korespondencji by wyglądało to wiarygodnie.
Chyba pani Anna ma syna w Orange (TP), który jej zbiera adresy zameldowania po IP udostępnianych przez uTorrent.

Peciak

2013-11-09, 01:08
albo ściągać takie rzeczy nie na swoim ip, tylko np w McDonalds czy innych pubo-barach z darmowym wi-fi dla klientów. Ewentualnie nie wiem czy i jak działa system zmiennego IP, ale pewnie dostawca internetu zawsze dojdzie kto i co ściągał.

Generalnie słuchanie i ściąganie przez p2p jakiegos ch*jowego disco-polo powinno być odpłatne, a nawet karalne żeby od tego odciągać ludzi.

W sumie nieźle się przestraszyłem, wprawdzie windowsa mam oryginalnego, dostałem razem z kompem, ale pełno tam innego oprogramowania jak np Office czy pełno gier, mp3 i filmów (większość trzymam na dysku zewnętrznym, ale już zostąło tylko 30 gb miejsca). Nie mam jednak jakiś ch*jowych programów, czy mp3 ch*jowych polskich dorobkiewiczów. Nikt ich nie słucha poza bandą zjebów, pewnie na koncerty nie chodzą to trzeba się dorobić w inny dający możliwości sposób. Jednak skoro najpierw wysyłają takie pismo to zdążę się przygotować na wizytę. 8-)

EmKa922

2013-11-09, 01:27
to jest zwykłe naciaganie. Mój tata, ktory niema pojecia o internecie, ledwo zna się na obsłudze komputera wczoraj dostał identyczny list. Nie miał pojęcia o co chodzi, odwiedziłam go i mi ten świstek pokazał. Z tyłka wyciagniete brednie, wstrętni naciągacze. Kancelaria tej Pani adwokat znajduje się pod innym adresem i innym nr tel. Ktoś ładnie wykorzystuje jej wizerunek na wyłudzenie od ludzi pieniędzy ;-)

bravoteampolska

2013-11-09, 01:59
Nic nie płać i proponuje zgłosić to na policję w celu wyjaśnienia .

Masz na tej kartce napisane ''Wzywam do dobrowolnego''
Czyli jak wpłacisz pieniądze dobrowolnie , a to okaże się fejk to gówno zrobisz bo nikt cie nie zmuszał do wpłacenia .
Pierw wyjaśnij sprawę czy w ogóle jest wszczęte postępowanie przeciwko tobie .