18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wesołe jest życie staruszka

huncfot130 • 2021-03-09, 21:20
Z ustaleń wynikało, że najpierw na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego i Towarowej uderzył w latarnię i ściął znak drogowy. Następnie dotarł na ul. Franciszkańską, gdzie również ściął znak i kilka słupków na chodniku. Nierozważnym kierowcą okazał się 77-letni skarżyszczanin - mówi.

Po przebadaniu alkomatem wyszło na jaw, że mężczyzna jest kompletnie pijany - miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Miał także problemy z poruszaniem się, a nawet mówieniem


pro_avenger

2021-03-09, 21:29
Pewnie w mopsie jakieś zasilki się kończyły więc napie**alal przed kacem.

mygyry

2021-03-09, 21:31
1,7 promila to co najwyżej w połowie pijany a nie kompletnie :amused:

RYHOO

2021-03-09, 21:49
ale co se ponak***iał to jego

yoyobart

2021-03-10, 02:28
"wesołe jest życie staruszka"

aaaaaaaaaaaaaa

2021-03-10, 07:23
Ktoś naskarażył, a teraz ukamienować chcą biedaka.

M@recki

2021-03-10, 11:32
Do uśpienia !

Mietek7567

2021-03-10, 12:06
1,7 promila to on chyba na następny dzień miał.

Jurand350

2021-03-10, 12:12
Pijany 77-letni, i do tego nieletni

Cryo

2021-03-10, 12:23
Też we mnie raz przyj***ł taki stary dziad. Nie dość, że głuchy to jeszcze nie potrafił się normalnie wysłowić. Nowych kierowców dopie**ala się, jak tylko się da, a takie stare k***y robią na drodze co chcą

Hollow_Man

2021-03-10, 12:43
Mam pytanie jeśli taki gość we mnie przyjebie, załóżmy wychodzę z samochodu podchodzę do jego widzę i czuje że jest naj***ny, przypadkowo, powtarzam przypadkowo jebne go 10 razy pięścią w ryj po czym wsiądę do swojego samochodu i zadzwonię na policje, policja przyjeżdża, pyta się co się panu stało w twarz, gość mówi że go pobiłem ja na to że niczego nie pamiętam prawdopodobnie byłem w szoku po wypadku, jak sądzicie jak sąd się do tego odniesie?

mygyry

2021-03-10, 13:32
Hollow_Man napisał/a:

Mam pytanie jeśli taki gość we mnie przyjebie, załóżmy wychodzę z samochodu podchodzę do jego widzę i czuje że jest naj***ny, przypadkowo, powtarzam przypadkowo jebne go 10 razy pięścią w ryj po czym wsiądę do swojego samochodu i zadzwonię na policje, policja przyjeżdża, pyta się co się panu stało w twarz, gość mówi że go pobiłem ja na to że niczego nie pamiętam prawdopodobnie byłem w szoku po wypadku, jak sądzicie jak sąd się do tego odniesie?



Ja bym kazał przeprowadzić wizję lokalną i ponownie mu naj***ć

brylant1412

2021-03-10, 18:12
Hollow_Man napisał/a:

Mam pytanie jeśli taki gość we mnie przyjebie, załóżmy wychodzę z samochodu podchodzę do jego widzę i czuje że jest naj***ny, przypadkowo, powtarzam przypadkowo jebne go 10 razy pięścią w ryj po czym wsiądę do swojego samochodu i zadzwonię na policje, policja przyjeżdża, pyta się co się panu stało w twarz, gość mówi że go pobiłem ja na to że niczego nie pamiętam prawdopodobnie byłem w szoku po wypadku, jak sądzicie jak sąd się do tego odniesie?



jeśli on chodzi systematycznie do kościoła a ty nie to twoja wina