Jakbym miał już nigdy w życiu nie jeść mięsa, to palnął bym sobie w łeb. To jest straszne, przecież po posiłku pozbawionym mięsa nawet nie czujesz się najedzony. O smaku nie wspominając.
Mógłbym się żywić nienawiścią tych p*zdeczek.Ok ratowanie zwierząt jedno ale co ma k***a niejedzenie miesa do tego?! Czy to nie da odwrotnego efektu? Jak nikt nie będzie jadł mięsa to trzoda nie będzie potrzebna, jak nie będzie potrzebna to nie będzie żyła. k***a gdyby tak na prawdę nikt nie jadł mięsa to te pojeby walczyły by chyba o prawa dzików do rycia pól
Li...........94
2017-03-02, 21:50
A jeżeli komentujący kazał wypie**alać autorowi zdjęcia?
Jakby od zjedzenia miecha zależało ich przeżycie to by wpie**alali schab na surowo, obłudne,zakłamane i konformistyczne c**y. Ja wolę żyć w zgodzie z naturą i samym sobą. Lubię zwierzęta, nigdy bym się nad nimi nie znęcał, nie kupiłbym mięsa od hodowcy, który się nad nimi znęcał (oczywiście gdybym wiedział o tym), ale tak t jest w świecie zwierząt, że silniejszy zjada słabszego. A roślinki też żyją.