To, ze nie sluchasz trapu badz Ci sie nie podoba nie oznacza, ze jest ch*jowy. Moze ta nutka akurat jest slaba, ale skoro u Ciebie taki rozwiniety gust muzyczny to zapewne sluchasz 9 symfonii Beethovena.
interesuje się muzyką od dziecka, miałem mała grupę garażową gdzie grałem na basie, słucham muzyki po kilka godzin dziennie a rozrzut gatunkowy u mnie to od klasyki, neoklasyki przez jazz, acid jazz, neofolk po wszystkie brzmienia gitarowe aż do hardcorowego rzępolenia.
Ale co to jest k***a TRAP to jak bogów kocham - nie wiem.
I niech mi ktoś nie pie**oli że to dobra muzyka, dobry to jest bigos a muzyką to ja moge nazwać Pearl Jam.