skrzynka zimnego piwa dla tego Pana który pogonił zwierzęta..

skrzynka zimnego piwa dla tego Pana który pogonił zwierzęta..

Przynajmniej zar*chał, nie to, co ty.

Przynajmniej zar*chał, nie to, co ty.

jak dla ciebie ta kopulacja to jest seks to współczuję pochodzenia z nizin społecznych

sex on the beach wersja dla ubogich

jeśli zaciąży, to kto uwierzy że puknięta publicznie.

Przynajmniej zar*chał, nie to, co ty.

No tak, bo jedyną ambicją życiową to zar*chać. Zeszmacić się, zezwięrzecić, ale za to ZARUUUCHAĆ.

No tak, bo jedyną ambicją życiową to zar*chać. Zeszmacić się, zezwięrzecić, ale za to ZARUUUCHAĆ.

Bo przyjemne zajęcie jest.

Bo przyjemne zajęcie jest.

dlatego też małpy się r*chają a nie uprawiają seksu ...

Dlatego nie potrzebujemy imigrantów, mamy już swoich dzikusów

Najlepsza ta parka w oddali robiąca selfie na tle r*chającej się zwierzyny

Rudy prawie zar*chał.

To jest z Mielna. Mielno niszczy każdego!!! I żeby nie było że to jakaś laska, to stara babcia

j***ć to ZAr*chaNIE, było się czym szczycić (powiedzmy) jak kobiety były kobietami. Szczerze, jak widzę co teraz odwalają baby to aż mi się nie chce. Serio nie widzę do czego są potrzebne poza dawaniem dupy i wychowywaniem dzieciaka no niech mi ktoś powie. To teraz jeszcze szczekają suki, że im mało ojojoj...
Chłopcy, nie popełniajcie mojego błędu, nie ma sensu starać się o k***ę, bo to i tak zwykle niewdzięczne, zapatrzone w siebie gówno, już lepiejiść do burdelu, zabezpieczyć się i wydać mniej pieniędzy.

Przynajmniej zar*chał, nie to, co ty.

Na ogół słowo "zar*chać" wiązało się jednak z sytuacją w której doszło do penetracji... a w takim stanie to nie wiem czy wałkowanie się na sobie z paroma promilami albo tablicą mendelejewa we krwi można nazwać seksem...