Wolontariusze Europejskiego Korpusu Sprawiedliwości przyjechali do Sosnowca w jasnym celu. Chcieli edukować dzieci i młodzież. Uczyć tolerancji, solidarności oraz tego, że różnice w języku, wyznaniu i kolorze skóry powinny być bez znaczenia. Teraz obawiają się o zdrowie i bezpieczeństwo. Polska będzie się im kojarzyć jedynie z rasistowskim atakiem, do którego doszło w jednym z klubów na terenie Sosnowca. Chętnie wróciliby już do swoich domów.
9 lat robią im drugą Afrykę a oni nie potrafią ich wypie**olić tam skąd przyszli? Nic dziwnego że tacy zuchwali robią co chcą i chodzą na wolności z pełnym wiktem i opierunkiem
Szwedzi zaczęli stawiać opór. Może jeszcze się uwolnią.