Ale mnie śmieszy ten ból dupy do motocyklistów na sadolu Nigdy na moto nie jeździłem i w sumie mam tych ludzi gdzieś, ale zachowujecie się jak takie zazdrosne p*zdy w okularach przed komputerkiem i w każdym temacie płaczecie na nich tak jakbyście zazdrościli.

Ale mnie śmieszy ten ból dupy do motocyklistów na sadolu Nigdy na moto nie jeździłem i w sumie mam tych ludzi gdzieś, ale zachowujecie się jak takie zazdrosne p*zdy w okularach przed komputerkiem i w każdym temacie płaczecie na nich tak jakbyście zazdrościli.

Nie sądzę, by byli ludzie na świecie, którzy zazdroszczą innych upośledzenia umysłowego i IQ=50.

Ale mnie śmieszy ten ból dupy do motocyklistów na sadolu Nigdy na moto nie jeździłem i w sumie mam tych ludzi gdzieś, ale zachowujecie się jak takie zazdrosne p*zdy w okularach przed komputerkiem i w każdym temacie płaczecie na nich tak jakbyście zazdrościli.

W sumie to jest czego zazdrościć. Podobno im mniej się rozumie tym spokojniej się żyje, oni muszą być oazą spokoju.

Ale mnie śmieszy ten ból dupy do motocyklistów na sadolu Nigdy na moto nie jeździłem i w sumie mam tych ludzi gdzieś, ale zachowujecie się jak takie zazdrosne p*zdy w okularach przed komputerkiem i w każdym temacie płaczecie na nich tak jakbyście zazdrościli.

Gość spędzi najbliższe kilka tygodni w szpitalu, rozj***ł komuś wóz i być może, że zrobił krzywdę komuś w samochodzie. Rzeczywiście, jest czego zazdrościć i masz zajebisty powód do śmiechu, kolego.

Jeśli nie zrozumieliście jego posta, to wasze IQ jest niestety poniżej IQ motocyklisty na filmiku. Nic nie pisał o zazdrości do tego konkretnego debila, a do ogółu motocyklistów. Jasne, mnóstwo tam debili, ale równie wielu jeździ zwykłymi samochodami, co potwierdzają liczne kompilacje wypadków często wrzucane na sadola.

Debil zawsze będzie debilem, nieważne czym jedzie.

Polecam okulary z filtrem polaryzacyjnym, bardzo pomagają przy słońcu nisko nad horyzontem, przy mokrej nawierzchni i ostrym słońcu. Jak tylko nie jest zbyt ciemno, to zawsze z nich korzystam.

To wycie na koniec filmu jest satysfakcjonujące.

Ale mnie śmieszy ten ból dupy do motocyklistów na sadolu Nigdy na moto nie jeździłem i w sumie mam tych ludzi gdzieś, ale zachowujecie się jak takie zazdrosne p*zdy w okularach przed komputerkiem i w każdym temacie płaczecie na nich tak jakbyście zazdrościli.

Płaczę na nich, bo są j***nymi debilami i robią tylko ludziom krzywdę swoją głupotą. Wyj***ne mam w to kto co sobie lubi robić, ale jeśli czyimś hobby jest stwarzanie zagrożenia na drodze jazdą bez wyobraźni to raczej taka osoba nie ma IQ większego niż 50 i wyobraźni za grosz.

Szkoda, że czyimś kosztem.

sam jezdze na motocyklu, no ale k***a nie widze to nie jade a nie w p*zde i poszedł sam sie doigrał no i warto miec kask z blendą

Ktoś pytał po co kask jak ma pusty łeb. A kamerę na czym zawiesi?
No i wiedział co się święci bo już za życia zmierzał w stronę światła