W tym wpisie mam dla was fotorelację z dosyć popularnego, szczególnie w ostatnim czasie miejsca. Mianowicie ze starej opuszczonej leśniczówki położonej w puszczy, która zagrała główną rolę w polskim horrorze „W lesie dziś nie zaśnie nikt”, który miał premierę w marcu tego roku.
Niektórzy mogliby tu się nie zgodzić twierdząc, że jednak główną rolę zagrały w tym filmie piersi Gąsiewskiej, ale ja jednak stawiałbym bardziej na uroki tej czarującej opuszczonej chatki, którą chce wam pokazać.
Tak się złożyło, że odwiedziłem to miejsce już 5 lat temu, zanim stało się to planem filmowym, ale wtedy było zimno, ponuro i leżał jeszcze śnieg. Teraz widać, że chatka zyskała drugie życie, na potrzeby filmu cały jej front został odmalowany na niebiesko i w środku można natknąć się na pozostałości filmowego wyposażenia. Na ścianach w pomieszczeniach widać nawet jeszcze ślady sztucznej krwi. Wrzucam wam dodatkowo zwiastun horroru, aby lepiej wam zobrazować co tam naprawdę nagrywano.
Choć film słaby to raczej nie pojąłeś gatunku tego filmu. Ani to horror ani komedia taki jest gatunek którego typowy polski widz nie ma w swoim zakresie. Wstydem to był film o Zenku , Smoleńsk czy Kac Wawa c