Różnie z motocyklistami bywa.
Miałem kolegę, który 15 lat na motocyklu zapie**alał nierzadko na granicy życia i śmierci, a zginął we fiacie punto na osiedlowej drodze wracając z zakupami z biedronki
Napis "patrz w lusterka motocykle są wszędzie" należy czytać jaki: uwaga może zapie**alać idiota, który rozjebie się na twoim aucie i narobi Ci kłopotów