Sposób skuteczny lecz niehumanitarny nieco, bo po co bić gdy płacze i po co płakać gdy bije, jakby nie płakało by nie było bite, i jakby nie zostało uderzone to może by nie było uszkodzone.
Szkoda komentować zachowania tych Dzikich-Matek. I tu nawet nie chodzi o rasę bo w Polsce pewnie też się takie zdarzają ale u nich jest tego od zalania.
Up
Oni nawet piją wodę z tej rzeki i używają do gotowania.
Ogólnie Indianie (dlaczego mamy nazywać tak rdzennych Amerykanów, tylko dlatego że Kolumb się pomylił) mają kurewską ostrą kuchnię, żeby robactwo nie wykluło się w przewodzie pokarmowym. Czyli i inne ostre przyprawy zabijają bakterie i pasożyty, dla nas białych ludzi ich kuchnia mogłaby nawet zabić.
Widać, ze niedoświadczona matka. Szybciej usypia się strzałem z pięści a nie otwartą dłonią. Trzeba tylko dobrze trafić i działa już za pierwszym razem nawet do 13 roku życia płodu.