- być robione jeszcze na trzeźwo
- wykonujący jak i jubilat muszą być dobrymi ziomkami
- dobrze jakby nie było kobiet bo niektórym przeszkadza męska duma
Kiedyś na kuzyna urodzinach widziałem jak kuzyn wyj***ł typowi że ten skończył z odcięciem a kuzyn zakończył imprezę wychodząc z niej.
Trzy wyżej wymienione warunki nie były spełnione.
Śmieszek pewnie pomyślał sobie, że będzie jak na amerykańskich filmach, ale szybko mu rura zmiękła jak poczuł na sobie gniew Łysego. Mógł spróbować się wykręcić mówiąc "it's a prank bro" i zobaczyć co się stanie.
Ogólnie to tego typu żart jest zawsze ch*jowy. Bo przecież wszystko sprowadza się do tego, że obdarowany tortowym facialem musi się iść umyć i przebrać, super beka k***o.
Także popatrz studencino coś narobił, tort cały na podłodze, szklanki na podłodze, mało wpie**olu nie zebrałeś i jeszcze wszyscy mają cię za frajera
Polski filmik na ochevidetes.ru ?
Zajebisty żarcik, w 100% warty godzinnego sprzątania, oddania paru stówek za rozj***ny tort, imprezę i relacje z ludźmi