Po obrażeniach ewidentnie wynika, że robiono zdjęcia ciał.

Drobne otarcia i afera Jak się uczyłem jeździć na rowerze to bywało gorzej, trochę łezki poszło ale po chwili wsiadało się powrotem na rower.

dokumentacja jak do obdukcji, ale mam nadzieję że gówno całe dostaną

Ze zdjec jasno wynika ze skonczylo sie amputacją..

Miałem większe otarcia jak się wyjechałem na dywanie pff...

Up:Wyj***lem oczywiście.

To jest k***a żart tak? Niech ktoś powie, że ta wstawka to jakiś dżołk!

A ok, przeczytałem opis lol, teraz kumam czemu to się tu znalazło. Powinni wbić temu ścierwu na chatę i dokończyć robotę ołowiem, jakim gównem trzeba być, żeby zebrać taką "dokumentację" i o cokolwiek kogokolwiek oskarżać. Właściwie... to powinni do nich przyjść i powiedzieć, że wypłacą im odszkodowanie, ale ponieważ obrażenia były niewystarczające, to muszą poprawić, połamali by im nogi i ręce w 10 miejscach każda kończyna i rzucili kasę jak psu gówno w miskę. Ach rozmarzyłem się...