Miałem nieprzyjemność poznać i Żydów z Izraela, i Palestyńczyków. Jedni i drudzy są siebie warci. Nie widzą innego rozwiązania jak tylko pozabijać tych drugich, mają tak samo zrypane mózgi. Dlatego mam zero sympatii do nich wszystkich, niech się pozabijają.
Nie wiem co masz do żydów, tam większość ma w dupie całą tą religię i są zupełnie normalni, za to palestyńcy to j***ne bydło z całym tym pie**olonym allahem. Ja to bym całą palestynę zlał najpierw napalmem a co zostanie to zbombardował a na koniec zorał i posiał wszędzie rdest
Miałem nieprzyjemność poznać i Żydów z Izraela, i Palestyńczyków. Jedni i drudzy są siebie warci. Nie widzą innego rozwiązania jak tylko pozabijać tych drugich, mają tak samo zrypane mózgi. Dlatego mam zero sympatii do nich wszystkich, niech się pozabijają.
Umilanie życia żydowskim okupantom...