No po co wyrwała się z kuchni...

dla mnie ta głupia c**a kwalifikuje się do natychmiastowego zabrania prawa jazdy, podobnie jak większości bab

No ja bym tak nie potrafił...

A co trudnego jest w przypie**oleniu pojazdem w ścianę, po czym wjechaniu w zaparkowany pojazd?

szukała miejsca w cieniu

Niech ktoś wytłumaczy po ludzku: Jak można pomylić pedały dwa razy?k***a nie ogarniam,może za głupi jestem....może jednak głupi jestem i nie ogarnę nigdy w życiu kobiecego myślenia podczas prowadzenia przez nie auta.

Czepiacie się. Za pierwszym razem prawie w drzwi trafiła, a nie był to łatwy manewr. A to drugie to przypadek...

...no i jeszcze ta spontaniczna teleportacja.

jebła to jebła, mąż otrzyma najlepszą gałę w swoim życiu do czasu aż znów milady skasuje auto...

jak juz sie wycieraczki włączyły to gorzej niż jak zlecą buty. Na pewno śmierć na miejscu.

Dobrze że wyszła i popatrzała czy sie zmieści...

Ja nawet nie potrafię pomyśleć o tym, jak można odj***ć dwa takie następujące manewry po sobie....

Niech ktoś wytłumaczy po ludzku: Jak można pomylić pedały dwa razy?k***a nie ogarniam,może za głupi jestem....może jednak głupi jestem i nie ogarnę nigdy w życiu kobiecego myślenia podczas prowadzenia przez nie auta.

Można!- Tłumaczenie" jak działa kobieta": {wystarczy się zestresować, teraz dajesz się opanować ciśnieniu że musisz się zmieścić między autami tak żeby żadnego nie uderzyć, ale nie umiesz korzystać z lusterek bo stres i możesz się pomylić, pamiętaj- w lusterkach się przeglądasz, ale ich działanie w aucie to czarna magia. Wysiadasz, auto ustawione 0,5° w stosunku do pozostałych aut. Mówili żeby było prostopade, a tu 0,5° odchyłu co daje wynik- "że nie jest prostopadle!". Wsiadasz ale stres mocno daje o sobie znać, kręcisz kierownicą żeby było prosto, ale w rzeczywistości kręcisz już w przeciwną stronę bo nie myslisz jak to działa tylko "omg jak długo mi schodzi", gazujesz żeby było szybciej i "JEB" ściana! Stres daje ciśnienie 240/140 więc gaz do dechy żeby wyjechać i wyjść jak najszybciej z opresji, liczy się tylko stres i czas, a nie myślenie- i "JEB" auto 4 metry przed tobą, teraz nie wiesz co się stało bo zdawałaś 4 razy i uważnie słuchałaś, ale wyszło inaczej...}

Można!- Tłumaczenie" jak działa kobieta": {wystarczy się zestresować, teraz dajesz się opanować ciśnieniu że musisz się zmieścić między autami tak żeby żadnego nie uderzyć, ale nie umiesz korzystać z lusterek bo stres i możesz się pomylić, pamiętaj- w lusterkach się przeglądasz, ale ich działanie w aucie to czarna magia. Wysiadasz, auto ustawione 0,5° w stosunku do pozostałych aut. Mówili żeby było prostopade, a tu 0,5° odchyłu co daje wynik- "że nie jest prostopadle!". Wsiadasz ale stres mocno daje o sobie znać, kręcisz kierownicą żeby było prosto, ale w rzeczywistości kręcisz już w przeciwną stronę bo nie myslisz jak to działa tylko "omg jak długo mi schodzi", gazujesz żeby było szybciej i "JEB" ściana! Stres daje ciśnienie 240/140 więc gaz do dechy żeby wyjechać i wyjść jak najszybciej z opresji, liczy się tylko stres i czas, a nie myślenie- i "JEB" auto 4 metry przed tobą, teraz nie wiesz co się stało bo zdawałaś 4 razy i uważnie słuchałaś, ale wyszło inaczej...}

to co napisałeś jest logiczne a tutaj przeciez kobieta prowadzi

Nigdy nie zrozumiem kobiet...
Inna tego typu sytuacja.
-K: Kochanie urwałam lusterko...
- A jak to się kotek stało?
-K: Dachowałam...