Nie humanista tylko polonista.
Humanista to człowiek dla którego nic co ludzkie nie jest mu obce, tym bardziej matematyka.
Najgorsze głąby się tak tłumaczą, że niby mają umysł humanistyczny bo nie potrafią podstaw matematyki.
@up A może po prostu pseudointeligent.
Czyli taki który opowiada ludziom, że jest zajebisty akurat w tej dziedzinie w której nie da się go przetestować. Takim sposobem może mieć dwie lewe ręce do każdej roboty i nie potrafić nic sam wymyślić a i tak czuć się mądrym.