Towarek dostępny na tamtejszym rynku to przeważnie przemyt, zwłaszcza z Maroka. Nie sugeruj się tym, że paliłeś dobry przywieziony z Hiszpanii - swoją drogą, pamiętam jak kumpela przywiozła duuużą grudę ...Może będzie jakiś rzut na Polskę. Hiszpański haszyk ponoć dobry.
Wiecie co powiedzieli brudni hiszpanie, gdy dowiedzieli się, że trzeba ścigać złodziei?
"mañana"