Tak się powinno karać złodziei katalizatorów u nas w Europie i to publicznie w każda niedziele po mszy.
Ciekawe co ukradl
a podobno 2 bitcoiny
Całą łapę było by łatwiej.
Żebym nie został źle zrozumiany - nie bronię go, ani mi go nie szkoda, ale tego typu kary, akurat dla złodziei to idiotyzm... W tym przypadku kara powinna być motywatorem, by klient wziął się za uczciwą robotę, a jak go okaleczysz, to kto go zatrudni? Będzie kradł, aż mu obie ręce upie**olisz i pójdzie na jakąś rentę czy coś i będziesz takiego utrzymywać ze składek...