Ja jako dżem-telmen, bym jej nie pozwolił się wydupczyć w krzaki. Pozwolił bym sie jej wydupczyć, dopiero na wyrko a potem sam ja wydupczył
kto nigdy tak nie wracał z imprezy, niech pierwszy rzuci kamień...
kto nigdy tak nie wracał z imprezy, niech pierwszy rzuci kamień...
Nigdy nie doprowadziłem się do aż takiego stanu.
kto nigdy tak nie wracał z imprezy, niech pierwszy rzuci kamień...
Ja jako dżem-telmen, bym jej nie pozwolił się wydupczyć w krzaki. Pozwolił bym sie jej wydupczyć, dopiero na wyrko a potem sam ja wydupczył
kto nigdy tak nie wracał z imprezy, niech pierwszy rzuci kamień...
kto nigdy tak nie wracał z imprezy, niech pierwszy rzuci kamień...