umiera
Proszek jest najlepszy do gaszenia żywych organizmów. Ładnie się miesza ze spaloną tkanką.
Jego nic niewarte sowieckie życie poszło na marne.
Lepsza jest gaśnica CO2. Gaz na wylocie ma około -70 C. Czyli generuje też poparzenia, ale zimnem. Super kombo.
nie rozumiem ludzi, najpierw się podpalają potem są zdziwieni ze będzie paliło .