Ja nie mam w awatarze psów liżacych sobie mordy. To jakaś nowa moda, że personifikujecie psy nadając im cechy ludzkie by potem się z nimi j***ć?
Widzę, że kolega jakiś sfrustrowany, wiesz jak ktoś ma jakiś "uraz" do piesków z dzieciństwa to zawsze można iść na terapię