Przypomina mi to reakcję nowo poznanych kobiet na mojego ch*ja gdy go powoli wyciągam ze spodni. Jest tak duży, że wyciąganie go zdaje się nie mieć końca.
Tak to niestety jest jak się chodzi w obcisłych, pedalskich rurkach.
Oho lokalny samiec alfa, w dodatku jasnowidz czytający ze spodni kolegów.