Gdzie ten Świat zmierza...
Po chodniku szybciutko, a na przejściu 2x wolniej i to na tylu pasach gdzie światła wyłączone. A widać że kierowca nie idiota i wyleciał od razu może niepotrzebnie ruszał poszkodowaną, ale jednak reakcja czlowiecza, a te teens z takim mózgiem to by gorzej skończył...

"driver in a Hyundai Creta"

Krecia robota...

Gdzie ten Świat zmierza...
Po chodniku szybciutko, a na przejściu 2x wolniej i to na tylu pasach gdzie światła wyłączone. A widać że kierowca nie idiota i wyleciał od razu może niepotrzebnie ruszał poszkodowaną, ale jednak reakcja czlowiecza, a te teens z takim mózgiem to by gorzej skończył...

Tak czy siak, 100% wina kierowcy. Zbliżając się do wyraźnie oznakowanego przejścia, gdzie pozostawiono włączone nawet sygnalizatory, powinien zachować szczególną ostrożność i wziąć pod uwagę fakt, że na przejście może wbiec choćby dziecko, czy przechodzić niewidomy.
Osobiście mam podobne zdanie nt. zapatrzone w telefony barany, które nawet nie spojrzą czy coś jedzie, a po prostu jak krowa idą przed siebie bez cienia refleksji, jednak w dalszym ciągu - ktoś musi być mądrzejszy i tym kimś według prawa jest kierowca.

Gdzie ten Świat zmierza...
Po chodniku szybciutko, a na przejściu 2x wolniej i to na tylu pasach gdzie światła wyłączone. A widać że kierowca nie idiota i wyleciał od razu może niepotrzebnie ruszał poszkodowaną, ale jednak reakcja czlowiecza, a te teens z takim mózgiem to by gorzej skończył...

Kierowca miał wystarczająco dużo czasu żeby zobaczyć "intruza" na pasach. Nie wygląda żeby coś mu ograniczało widoczność, pewnie sam gapił się w ekran.

Chłop na przejściu stanął, a baba standardowo klapki na oczy i wpie**oliła się pod samochód, bo w przeciwnym razie kierowca jeszcze by nie daj Boże spudłował. Co one mają za poj***ny instynkt samozachowawczy to ja nie wiem.

Ale zaj***ł.
Głupie każde z nich.
Szkoda młodej...