jednego nie kumam, ta szyba, to szkło i tak by im nie weszło do środka kabiny...

po prostu chcieli pokazac szefowi ze nieda rady

Na poczatku że jakis kawał se robią ze niby coś niosą

jednego nie kumam, ta szyba, to szkło i tak by im nie weszło do środka kabiny...

Zauważyłeś że jednego nie kumasz a i tak wyciągnałeś błędne wnioski z własnych obserwacji. Pisząc że nie kumasz jednego okłamałeś samego siebie.

Zauważyłeś że jednego nie kumasz a i tak wyciągnałeś błędne wnioski z własnych obserwacji. Pisząc że nie kumasz jednego okłamałeś samego siebie.

potraktuj to jako test sprawności umysłowej, swojej i innych.

Raczej czujnik nie widział obecności szkła a na innym piętrze ktoś przywołał windę niż przypadkowe wciśnięcie.

- Taj Pin co się stało? Dlaczego szyba pękła?
- Nie wiem Ping Pong. Może wcisnąłeś zły guzik?

Hartowane było to ich nie pocięło, mieli szczęście

Zablokujcie tego fredzla "Dużyku*as", bo tylko zaniza poziom, przyglup.

Pada śnieg pada śnieg dzwonią dzwoni sań...

jednego nie kumam, ta szyba, to szkło i tak by im nie weszło do środka kabiny...

Może weszłoby ze skosa, ale ch*j tam wie tych skośnookich geniuszy.

Raczej czujnik nie widział obecności szkła a na innym piętrze ktoś przywołał windę niż przypadkowe wciśnięcie.

Facet w białych portkach dał ciała, bo miał zasłaniać czujnik, a zajął się podkładką.

Czy ten koles jest w pizamie? Dziwne.

Zablokujcie tego fredzla "Dużyku*as", bo tylko zaniza poziom, przyglup.

Kolejny mongoł który nie wie jak chcieli postawić tą szybe w windzie...