Od 22s-30s.

Nie wiem jak wsród tramwajarzy ale wsród kolejarzy takie łazegi co wchodza pod pociag czy samobójcy to jak dar od Boga. Po pierwsze masz wolne do końca dnia, nie mozesz prowadzic pojazdu bo teoretycznie jesteś w szoku.Potem mozna nabic sobie troche urlopu. Jak ktos sprytny to i 3 miesiące wyciągnie.

Co jest, k***a, przecież pieszy miał pierwszeństwo?!

Mam pewne wątpliwości czy przeciął ją na pół czy nie.

nie zabili tylko zabiła się sama

Tramwaje na tory.

Prawdopodobnie była fajna

Nie wiem jak wsród tramwajarzy ale wsród kolejarzy takie łazegi co wchodza pod pociag czy samobójcy to jak dar od Boga. Po pierwsze masz wolne do końca dnia, nie mozesz prowadzic pojazdu bo teoretycznie jesteś w szoku.Potem mozna nabic sobie troche urlopu. Jak ktos sprytny to i 3 miesiące wyciągnie.

...i zapewne sam zabijasz zupełnie przypadkiem przynajmniej 3 osoby w miesiącu, wychodząc z basenu, bo jak się za szybko obrócisz, to siła odśrodkowa i niespotykana długość powoduje, że Twój wielki ku*as nabiera prędkości porównywalnej tylko z hadronami w wielkim zderzaczu i przecina ludzi na pół.

A może nie pie**ol o rzeczach, o których nie masz pojęcia?

Albo głuchoniema (w co wątpię, bo oni są ostrożni, mają wyczulone inne zmysły np wzrok) albo słuchawki na uszach i wesoła szła przed siebie, uważając że ma pierwszeństwo i ch*j jej się może stać.

No k***a, jak można być tak głupim? Ja przechodzę przez dojazdową drogę w kilkutysięcznej miejscowości i się oglądam czy mnie czasem coś nie jebnie, a ta w dużym mieście, na sporym skrzyżowaniu w dodatku z torami, idzie jak zombie. Dostała to, na co sama pracowała.

Jak ktos sprytny to i 3 miesiące wyciągnie.

Dla mnie to cebulactwo a nie spryt.

Zajebisty peeling

k***a, nie wiem czy to wychowanie, instynkt czy zdrowy rozsądek, ale ja tych rogatych sk***ysynów (tramwajów) boję się jak ognia. 20 razy się rozejrzę zanim przejdę albo przejadę przez tory tramwajowe.

@poligon6

Zajebisty dar. W naszym mieście motorniczy tak dziękował bogu za możliwość zabicia kilku dzieci że aż postanowił mu podziękować osobiście.