A gdzie policjant widział, że on ma nóż jak miał gaz??
Nóż to tylko ściema, żeby miał jak się w sądzie wytłumaczyć. Gość nie reagował na komendy, dodatkowo wyciągnął gaz i użył go przeciwko policjantowi na służbie. Kulka się należała, bo nie jesteś w stanie stwierdzić czy gościu nie ma innej broni, której mogłby użyć.
Ale podstepna k***a,specjalnie krzyczy o nozu dla atencji i wytlumaczenia postrzelenia,ale nie ze mna te numery,nie umiesz psie trzymac nerwow na wodzy to nie nadajesz sie na policjanta, mogl chociaz strzelic w nogi. Typowy pies,sprowokujesz go to ugryzie.
Nie wiem co się tam odj***ło ale nie widziałem ani noża, ani gazu, ani żadnej winy zatrzymanego. Jakiś przewrażliwiony ten gliniarz. Rozumiem że chciał być ostrożny ale postrzelił typa w momencie gdy tem mu mówił że nie ma żadnego noża. Przecież oni są szkoleni w walce wręcz i nie trzeba od razu narażać człowieka na bycie trupem czy co gorsza niepełnosprawnym bo CHYBA ma coś w ręku...