Później było trzymanie za c*pkę z paluszkiem w środku za 100$

k***e wzieli jako atrakcje wiem bo byłem na tym weselu

Źródła podają:

- To nie jest tradycja tylko pojedynczy przypadek w Tajlandii.
- To tajski transwestyta
- Daje się obmacać, a kasę przeznaczyli na podróż "poślubną".

Co jak co ale cyce to ona ma dobre.

Mówi się Skowyrne chamie niewykształcony!

Tradycja Sadistica zaś mówi: "Są Cycki, jest piwo".

Źródła podają:
- To nie jest tradycja tylko pojedynczy przypadek w Tajlandii.
- To tajski transwestyta
- Daje się obmacać, a kasę przeznaczyli na podróż "poślubną".

O nieeeee!!!! mogłem przeczytać wcześniej

Też dał bym 100 .

Normalna impreza i normalna cycata laska.
Żaden ślub, kurła....

Problem w tym ,że u nich nie wiadomo czy to panna młoda czy może pan młody

zwykła dz**ka

ale ona musiała kochać sie puszczać

co tam musi się k***a dziać na oczepinach, Rocco robi zrobił by się czerwony

Z Azjatami to zawsze można się wymienić kulturowo, to nie barwi ubrań chociaż

bardziej pasuje "nie kradnie"

Przecież to nie wesele tylko jakieś targi PORNO -.-#

W takim razie proszę o dowód w postaci linka, ew. nazwiska "panny młodej".

To nie wesele.... to jakaś imprezownia na khao san road w Bangkoku, gdzie można obejrzeć pingpong show itp.

Tylko co jeżli to tak faktycznie Pan Młody? xD w końcu to azja...

Pewnie trochę szampana wypiła, zaszumiało w głowie i pomyślała, że nadal jest w pracy Ciekawe tylko czy Pan Młody wie, gdzie jego żona pracuje