Dostałem tak kiedyś wpierdol od Milicji.
Już Policja ,ale obsada stara.
Za co? Nie bardzo wiem bo byłem najebany w chuj i z samego zdarzenie nie wiele pamiętam.
Rano na dechach na dołku,śniło mi się że spierdalam po jakimś szkle czy cuś ta.
Podniosłem cymbał,siadłem i zorientowałem się gdzie jestem,chciałem podejść do drzwi i kogoś zawołać i ...
Trzy dni na kolanach po chacie zapierdalałem jak już mnie wypuścili.
Muszę przyznać że dobrzy byli w swoim fachu.