Suche jak pieprz.

Ma łeb na karku dzięki temu, że ma łeb na karku.

Już myślałem że skasuje tak ładne autko...

Jako sadol się cieszę, że los oszczędził tak pięknego Chargera

Limit szczęścia wyczerpany na całe życie

Nawet jakby wiater dmuchnął moją Panamerę w taki sposób to i tak bym zaj***ł typa, zakopał, odkopał, i zaj***ł.

@up chyba Pakamerę

Czerwony Dodge Charger R/T HEMI, moze nawet wersja Daytona.
Fajna maszyna, 485 koni, ok 5s do 100. Skrzynia DSG pierdzi fajnie przy zmianie biegow. Przy 130 jak depniesz to V8 wlacza wszystkie cylindry i pruje jak Supercharged, ciagle przyspieszenie. Zadne tam turbo udawanie, po prostu moc non stop.
Jak jezdzisz normalnie to spalanie na poziomie 11-12 litrow, skrzynia 9 biegowa wiec dobre przelozenia.

Jezdzilem tym ostatnio i musze przyznac, ze fajne tanie auto sportowe, chociaz RS6 i tak go bije pod kazdym wzgledem, ale kosztuej 2 razy tyle;)

Szkoda by bylo ubic dac bo by tego nie wyklepali juz....

tez tak miałem jak mi się forma wtryskowa 5t rozbujała na suwnicy najczesciej jak pilot szlag trafiał i co chwila się wyłączał