cz to k***a dzien czy noc, obowiazuje pewne zasady na ulicy, to nas od murzynow odroznia. po drugie warunki widac, ze ch*jowe, sniegu od ch*ja i to nie trzeba miec nawet prawka, aby wiedziec, ze ni ch*ja sie nie da wyhamowac na takiej biezni, a zapie**ala po niewiadomo jakiego ch*ja. tam k***a nawet asfaltu nie widac. po trzecie, fotka. co za k***a cwe*, nie kierowca. mam nadzieje, ze dostal(a) najwyzsza kare za to i tez mam nadzieje, ze k***a juz nie siadzie za kolkiem...
Właśnie dlatego uczulam moich bliskich aby przy przejściu troszkę zwolnili i sprawdzili czy nikt nie idzie ... Z drugiej strony to czy ona przechodzi na przejściu czy przed nim może żeby szła po zebrze by wyhamował więcej pytań niż odpowiedzi