@PanKukuruźnik82
Nie ma czegoś takiego jak "tchórzliwa broń" Na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone. Kiedyś tak samo nazywano łuki. mówiono, że to "niehonorowa broń, przed którą nie można się bronić" i żądano by ich zakazać na polu bitew. To samo było po tym jak broń palna zagościła na dobre w walce.
Widać nie uczono ich, że przed udzieleniem pomocy poszkodowanemu należy zadbać o bezpieczeństwo i odpowiednio zabezpieczyć teren działania.
Kiedyś widziałem filmik, jak izraelscy żołnierze wciągali na linie do helikoptera araba, który wpadł na minę. Jak go wciągali to się sp***olił z uprzęży i jebnął w glebę z impetem. Arab martwy, problem z głowy.
@argen
Kusze to całkiem zakazali. Na Soborze Laterańskim II, papież Innocenty II zakazał stosowania kusz przeciwko chrześcijanom, jako broń nie godną rycerza. Łuków nie zakazano, ale tylko postulowano.