Trochę siara dla kota, przecież taki zwinny i szybki a dał się złapać grubej, ciężkiej i powolnej gadzinie. Może to był gepard binarny? Albo utożsamiał się z krokodylami
Trochę siara dla kota, przecież taki zwinny i szybki a dał się złapać grubej, ciężkiej i powolnej gadzinie. Może to był gepard binarny? Albo utożsamiał się z krokodylami
Krokodyl poszedł metodą dindu, z przyczajki wyj***ł strzała
Wydaje mi się, że ten gepard niebinarny spodziewał się zwierza w wodzie, bo wyginał się jak poj***ny i szczerzył kły tylko chyba na moment stracił czujność. Życie na sawannie to jak życie w domu ze starą. Wiesz, że ona czyha ale i tak nie ustrzeżesz się, żeby mieć przej***ne.