Baby nie arachnofobia. Polecam iść z takimi do domu strachu (horror house). Kupę śmiechu i zabawy. Raz jak jedna sp***alała to się wyj***ła i spodnie podarła. Myślałem, że się zleje ze śmiechu.
k***a jakbym się śmiał jakby się okazało, że to czarna wdowa czy inne sk***ysyństwo, uj***ło go w palec. Odpadła by mu dłoń od gangreny i zdechł na sepsę