18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Technologia w chińskiej szkole

Pantilion • 2018-11-10, 06:12
Made in China ;)


Yamare

2018-11-10, 08:30
Szczerze mamy tablice interaktywne w szkołach wystarczy odpowiednia apka i mamy to samo.

Br...........ar

2018-11-10, 12:01
dobrze że z dźwiękiem

bodzio667

2018-11-10, 12:50
A po co im do tego symulacje? Tylu chętnych u nich...

ProVVe

2018-11-10, 13:36
k***a tylko po co... CO nie mają mięsa do badań? Raczej wątpię, a lekarz powinien się z trupem i ciałem juz oswajać, jego wydzielinami i zapachem... Bzdura j***na

Dziebnięty

2018-11-10, 14:34
Tylko że na studiach anatomia na człowieku całym niezasuszonym (w kostnicy) to dopiero na IV roku przez te 3 lata taka "organoleptyczna" forma nauki jest lepsza niż czytanie opisowo gdzie co się znajduję. Najlepsza Anatomia jest Bochenka, ale taką formę nauki nawet Bochenek by nie pogardził ;)

pablohasan

2018-11-10, 14:44
To Sinead O'Connor?

radek225

2018-11-10, 15:12
ProVVe napisał/a:

k***a tylko po co... CO nie mają mięsa do badań? Raczej wątpię, a lekarz powinien się z trupem i ciałem juz oswajać, jego wydzielinami i zapachem... Bzdura j***na



Tylko dzięki tej aplikacji można zobaczyć w dowolnym miejscu przekrój człowieka w czasie rzeczywistym. Nie długo operacje będzie dokonywał robot taki, jak da Vinci pod kontorlą lekarza, albo lekarz będzie co najwyżej operację nadzorował, i za jakiś czas nie będzie mieć on fizycznego kontaktu z ludzkim ciałem. Tak jak teraz prace takie jak księgowanie, fakturowanie, projektowanie robi się za pomocą komputera, a jeszcze 30-40 lat temu było to nie do pomyślenia. Wszystko robiło się ręcznie, teraz 80% zawodów z przeszłości albo wymarło, albo ludzie zostali zastąpieni przez komputery albo maszyny sterowane komputerem. Dalej się wałkuje w szkołach "Naucz się jak to się liczy, a co jak zabraknie prądu i komputer nie będzie działał?". Za kilka-kilkanaście lat nie będzie takiej opcji, bo zelektryfikowane i skomputeryzowane będą nawet nasze majtki i skarpetki, a komputery wielkości 0,5 x 0,5 mm o wydajności peceta 486 działać będą na jednym ładowaniu akumulatora nawet latami.

doredo

2018-11-10, 15:50
Dziebnięty napisał/a:

Tylko że na studiach anatomia na człowieku całym niezasuszonym (w kostnicy) to dopiero na IV roku przez te 3 lata taka "organoleptyczna" forma nauki jest lepsza niż czytanie opisowo gdzie co się znajduję. Najlepsza Anatomia jest Bochenka, ale taką formę nauki nawet Bochenek by nie pogardził ;)



Absolutnie nie masz racji. Anatomia w prosektorium jest już od pierwszego roku studiów. Powstaje tylko pytanie- skoro nie wiesz, to czemu się wypowiadasz?
Btw pracowałem na identycznym "tablecie" beznadziejne gówno za ogromne pieniądze

hellbwoi

2018-11-10, 16:19
pablohasan napisał/a:

To Sinead O'Connor?



brakuje hidżabu...

hanney

2018-11-10, 17:35
Jest takie coś w CDiSM w Katowicach, straszne gówno, wiesza się cały czas, dotyk często nie dziala i praktycznie nie da się tego używać. Kosztowało ponoć 250 tys zł (stół interaktywny i program) - strata kasy.

mateuszsadoltzr

2018-11-10, 19:49
A w Polsce?! W Polsce jak w lesie obsranym gównem.

olo1990pl

2018-11-10, 20:13
@doredo
Przeczytaj ze zrozumieniem co napisał Dziebnięty - on pisze o zajęciach ze świeżymi zwłokami.
W polskich uczelniach jest problem z takimi, bo mało kto oddaje swoje ciało po śmierci dla uczelni (po części mentalność ludzi, że ktoś ich potraktuje jak Mengele w Auschwitz - patrząc przez pryzmat niektórych młodszych "kolegów" z lat uczelnianych raczej bym się wahał słysząc co zaczęli już odpierdzielać na zajęciach w prosektorium).

Przez to na anatomii na I roku (lub pierwszych 3 semestrach w zależności od uczelni) dostajesz zwłoki albo w miarę świeże, ale poddane już balsamizacji w jakimś stopniu (która wpływa na wygląd i charakterystykę tkanek, przykład to wątroba, która po wyjęciu z ciała traci całkiem swój oryginalny kształt) albo 20-30 letnie zwłoki przerobione już przez tyle samo roczników żaków (np miejska legenda o ~70-cio latku z wydziaraną swastyką na WUM).

Tu możesz ładnie sobie przejrzeć poszczególne splity na czysto mając w ręce dodatkowo podręcznik.
BTW coś takiego można by zrobić na dwa sposoby:
- stary - zatapia się zwłoki w żywicy, by potem po frezowaniu bloku po 0,5-1mm robić fotki zwłok i wykonane fotki za pomocą specjalnego programu połączyć w model 3D
-nowszy - zrobić TK oraz MR człowieka/zwłok w bardzo wysokiej rozdzielczości i poddać obróbce komputerowej otrzymane skany

A świeże zwłoki dostaje się w okolicach 3-4 roku jak ma się szczęście na patomorfologii lub na 5-6 roku na medycynie sądowej - ale wtedy można mieć pecha i dostać >tygodniowego topielca lub układankę (gość w kryzysie wieku średniego wyprzedzając na trzeciego swoim sportowym autkiem przydzwonił w vana i wbił się pod naczepę).

Nattttsjel

2018-11-10, 20:52
@up. Nie wiem z czym wy macie problem? Wystarczyło wziąć karty praktyk i iść od razu na praktyki do prosektorium. Jak sie trafi na fajnego lekarza, to potem nawet zajęcia z anatomii nie są potrzebne bo wszystko widział osie na żywo a nie czytało z książek

doredo

2018-11-10, 22:51
olo1990pl, Jeśli studiowałeś na medycznym, to nie wiem kiedy. Teraz na uczelniach w bydgoszczy, poznaniu, czy krakowie nie ma najmniejszego problemu ze świeżymi zwłokami na anatomie. Praktycznie co zajęcia są nowe. My na pumie mieliśmy faktycznie rzadziej. Częściej zabawy z "basenownią" i formaliną, ale na (podkreślam) 2 roku, na patomorfologii co dział mieliśmy sekcje na świeżych. Medycyna sądowa jest teraz na 4 roku. W dodatku między 1 a 2 rokiem masz praktyki, które jak masz szczęście wprowadzą cie w bloki operacyjne, i żywych ludzi "od wewnątrz"