Laski zawsze wolą zwycięzców/przy kasie. One sprawdziły pokonanego, wstały i szły do grubego przecież, hajs leżał na ziemi.
k***a... a już myślałem, że laski mu loda zrobią, a tylko podbiegły sprawdzić czy żyje :/
Zająłbym się tą laską z rury
Gdyby tak odwrócić sytuację i to gruby padłby na ziemię, to te dwie loszki stały by koło szczupłego.
Nie chce mi sie wierzyć , że klęczały by obok takiego wieprza .
Nie od dzis wiadomo, że laski brzydzą się tucznikami
To było do przewidzenia, bo chudy był bez klapek. Powinien nie żyć ale to być może wyjątek od reguły.
W Warszawskim ratuszu jest jeden taki...