tak pisze!

"Tak jest napisane" ty analfabeto.

To tak jakby przed I am Legend usłyszeć, że główny bohater się zabije jak go zombiaki w na końcu napadną.
Wiedzieć spoko, ale po co? Szkoda tracić ten dreszyk emocji, to nakręcenie jak wychodzisz z kina i myśli "No k***a, ale jak to?!".

Jak o tym wiesz to robi się z tego zwykły film. Więc jeśli o czymś nie słyszałem to spoiler jest OK. Ale jak Hugh'a Jackman'a lubię w tej roli, żegna się z serią, do tego film ma mega reklamę i jest przedstawiany na arcydzieło, a oceny na filmwebie sięgają 8.2 to naprawdę wolę takich rzeczy nie wiedzieć. To moja ostatnia przygoda z serią kontynuującą komiksy i bajki z dzieciństwa i dzieje ulubionego bohatera.

Dlatego właśnie: ch*j CI W DUPĘ.


EDIT: Filmów prawie nie oglądam. Sporadycznie 1 na miesiąc. Jedyny film od 5 lat, na który czekałem i dostaję taki spoiler na mordę.

Ja was nie rozumiem ni ch*ja.
Co wam robi za różnicę czy wiecie kto umiera czy nie?

Ja w necie wyczytałem o przebudzeniu mocy, że han solo umiera i jakoś film obejrzałem i nie zrobiło mi to żadnej różnicy. Wiedziałem co się stanie w pewnym momencie ale i tak film obejrzałem.

Jakbym wam napisał przy pornosie, że gość na końcu dojdzie i się spuści na ryj babce to byście też byli oburzeni?

Dorośnijcie.

czy ty k***a powaznie pytasz jaka to robi roznice?
masz, zapoznaj sie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciekawo%C5%9B%C4%87

i jeszcze to porownanie do pornosa, za logike powinienes dostac order ryszarda petru.

jak cie bawi zabieranie innym frajdy z ogladania filmu, to proponuje stanac w kinie przed wejsciem na seans i spoilowac ludziom, dostaniesz w pusty leb to zmadrzejesz.

Daliście się ch*je strollować jak stąd do Moskwy.
Nie oglądałem filmu i nie pójdę do kina na to tylko poczekam aż w hbo/c+ poleci a zakończenie wyssałem z p*zdy na podstawie tego co mówili aktorzy.

Nie mam pojęcia czy ktoś umrze czy nie. Wy jednak to połknęliście.

1-0 dla mnie

Banda kretynów.
Najlepsze jest to, że bardziej się burzycie o spojlery wyssane z ch*ja niżeli o to jak was jebią na co dzień inni.

Daliście się ch*je strollować jak stąd do Moskwy.
Nie oglądałem filmu i nie pójdę do kina na to tylko poczekam aż w hbo/c+ poleci a zakończenie wyssałem z p*zdy na podstawie tego co mówili aktorzy.

Nie mam pojęcia czy ktoś umrze czy nie. Wy jednak to połknęliście.

1-0 dla mnie

Banda kretynów.
Najlepsze jest to, że bardziej się burzycie o spojlery wyssane z ch*ja niżeli o to jak was jebią na co dzień inni.

brawo Ty !

Jednak przyśpieszę moje wyjście do kina.

Żarcik trochę na poziomie gry aktorskiej Lorenza Lamasa.

Skoro jesteśmy w temacie superbohaterów i filmów to wczoraj byłem na loganie. Logan i Xavier umierają na końcu.

To była jedna z lepszych części X, więc nie uśmiercą ich tak łatwo.W poprzednich też niby gineli, ta dobra dupa Famke Janssen, też ją woda wj***ła, Logan dostał kulę z adaman.w łeb i nie rozj***ło mu czachy jak temu klonowi-dobre ma geny;) Było ujęcie na jego nagrobek, pozbiera się

[...] oszpecony[...] nieporadny buc,bawiący się kredkami.jak k***a taki ktoś może być czyimś idolem?

Co? Rozj***ł ci wytłumaczenie na przegryw twojego życia?

Skoro jesteśmy w temacie superbohaterów i filmów to wczoraj byłem na loganie. Logan i Xavier umierają na końcu.

Ja was nie rozumiem ni ch*ja.
Co wam robi za różnicę czy wiecie kto umiera czy nie?

Ja w necie wyczytałem o przebudzeniu mocy, że han solo umiera i jakoś film obejrzałem i nie zrobiło mi to żadnej różnicy. Wiedziałem co się stanie w pewnym momencie ale i tak film obejrzałem.
Oglądałem wiele filmów po kilka razy i wiedziałem dokładnie co się stanie w której scenie a i tak przyjemnie mi się oglądało kolejny raz.

Jakbym wam napisał przy pornosie, że gość na końcu dojdzie i się spuści na ryj babce to byście też byli oburzeni?

Dorośnijcie. Wydepilujcie sobie p*zdy, zgolcie pachy, klatę i ramiona bo zachowujecie się dokładnie tak samo jak pedałki w rurkach których tutaj jebiecie w każdym temacie o pedałkach w rurkach i feministkach oraz weganach wrażliwych na wszystko.

Jeśli was dziwi, że logan i profesor umierają to znaczy, że nie siedzicie w temacie bo to było wiadome od samego początku znając opinię jackmana i patricka , że to ich ostatni film z x-menami.
Będą kolejne ale z ekipą pierwszej klasy.

Daliście się ch*je strollować jak stąd do Moskwy.
Nie oglądałem filmu i nie pójdę do kina na to tylko poczekam aż w hbo/c+ poleci a zakończenie wyssałem z p*zdy na podstawie tego co mówili aktorzy.

Nie mam pojęcia czy ktoś umrze czy nie. Wy jednak to połknęliście.

1-0 dla mnie

Banda kretynów.
Najlepsze jest to, że bardziej się burzycie o spojlery wyssane z ch*ja niżeli o to jak was jebią na co dzień inni.

Żartownisiu...

@ nano50 a gówno prawda, bo akurat Jestem Legenda ma dwa zakonczenia, widz moze sobie wybrac czy woli dramatyczne czy szczesliwe, takze ch*jowy przyklad.

deadpool niby fajny bo oszpecony pałający żądza walki ze złem ale jednak nieporadny buc,bawiący się kredkami. jak k***a taki ktoś może być czyimś idolem?

Ale to nie chodzi o to, żeby był idolem, tylko żeby lubiło się go za to, że jest inny. Przecież nikt nie robi idoli z Batmana czy Supermena... To są po prostu historie, które ludzie lubią. Mówię tutaj o ałym uniwersum. Ludzie tak samo graja w gry bo to lubią, a nie dlatego,że ucza sie w Starcrafcie jak rozwinąć swoją placówkę bojową na nowej planecie.

brawo Ty !

Ciekawe co się stanie gdy Stan lee umrze... Zastąpią go jakimś innym dziadkiem?

Wujek Ben