Ta ich najświętsza rzeka na świecie, którą tak wielbią i czczą to jest przez nich samych tak brudna, że spokojnie zaryzykowałbym stwierdzenie, że niektórzy mają czystsze ścieki w szambach niż oni te pomyje.
Ta ich najświętsza rzeka na świecie, którą tak wielbią i czczą to jest przez nich samych tak brudna, że spokojnie zaryzykowałbym stwierdzenie, że niektórzy mają czystsze ścieki w szambach niż oni te pomyje.
Dla laików dodam, że w Gangesie ludzie: piorą, myją się, srają, szczają, myją zwierzęta, które też srają i szczają. Wrzucają tam także CAŁE zwłoki. Wszakże jest to pochówek w ich najświętszym miejscu. Dlatego nie ma krzty przesady w tym, co napisał rudy, że u nas ścieki z Warszawki płynące Wisłą są bardziej sterylne od ich Gangesu. XXI wiek, a u nich mentalnie dalej starożytność, co najwyżej XV wiek.
To jest autentyczne zdjęcie z Gangesu, wystarczy wpisać "corpses in", a gógiel sam już podpowiada "in ganges river". Wynika z tego, że najłatwiej na świecie odj***ć kogoś i pozbyć się zwłok to chyba w Indiach, bo ciała w tej rzece na nikim wrażenia nie robią.
- Heniu, może przypie**olimy na czas transportu jakimś śrubunkiem czy pasami, tak dla bezpieczeństwa?
- Mieciu k***a, a po co? Co się złego może stać.....
Tak sp***olić piękny kraj potrafią tylko Hindusi... Najbrudniejszy. najbardziej śmierdzący, najbardziej zj***ny kraj na świecie to Indie. Jeden gościu wrzucił fotkę z polskiej procesji, serio k***a gościu, nie widzisz różnicy między ich, gównianymi tradycjami a naszymi?! Polacy nie są ideałami, ale gdybyśmy zamieszkiwali teren który zaśmiecają i obsrywają Hindusi to bym mieli 3 może i 2 najbogatszy kraj na świecie.