normalnemu na umyśle człowiekowi wystarczyło by jedno zdanie by w nim zamknąć twój popieprzony opis...
normalnemu na umyśle człowiekowi wystarczyło by jedno zdanie by w nim zamknąć twój popieprzony opis...
Piszę w sposób niekonwencjonalny (popieprzony też jest niekonwencjonalny) ... źle, piszę używając kwiecistych sformułowań, źle ... piszę frazesami ... źle, co więcej ... czasami nie piszę Też źle
Cały czas chcę ci dać do zrozumienia że wystarczy już z twojej strony "wyrabiania unikatowego stylu", naprawdę wystarczy... przejdź na normalne opisy (ktoś powie a co jest wyznacznikiem "normalności"? odpowiedz jest prosta - zdrowy rozsądek i umiar) bo generalnie doceniam ilość materiałów które tutaj wrzucasz i myślę że mógłbym cię lubić gdybyś po prostu znormalniał zamiast strugać delikatnie mówiąc pojeba. Jakąś popularność tutaj zdobyłeś (o to zapewne ci chodziło) więc czas na zwrot akcji; trzeźwe, treściwe i normalne opisy Fantastico i będzie już "fantastico".
nie ważne jakby to było debilne to jest jego sprawa
Tutaj tkwi całe zło twoich opisów i tytułów. Jeśli ktoś jest analfabetą i pisze żaba przez RZ to go będę j***ł śmiechem, jeśli ktoś strzeli ewidentną literówkę, źle postawi przecinek itp nawet tego nie zauważę.
Ale jak ktoś specjalnie i rozmyślnie kaleczy język (w twoim przypadku zj***ną składnią) by być oryginalnym i przypodobać się dzieciarni to wybacz ale będę walczył z nim o, jak sam napisałeś; "ogólnie przyjęte schematy i poziom prezentowany przez większość". Bo to nie jest tylko twoja sprawa gdzie publikujesz te debilizmy. Potem taki młody człowiek nie będzie umiał się porządnie nawet wysłowić nie mówiąc o napisaniu czegoś bardziej skomplikowanego a wszyscy inni starsi nie mogą na te opisy po prostu patrzeć... Dbajmy o własny język bo kaleczenie go to jak sranie na publiczny chodnik po którym wszyscy chodzimy. A co do inwektyw z mojej strony - to sposób na oczywiste podk***ienie antagonisty, zmuszenie go dyskusji nawet ostrej byle by skutecznej. I piszę jak równy do równego - (zobacz jakie mamy tutaj czasowe staże - identyczne); człowieku ogarnij się, co sobie wypracować miałeś już to zrobiłeś i zacznij pisać normalnie bo to jednak nie tylko twoja sprawa.
Tak, napiszę to: po prostu cię proszę jak człowiek człowieka o normalne pisanie... jeśli sobie tego nie weżniesz do serca to oczywiście nic ci nie zrobię ale pozostaniesz dla mnie gimnazjalną maskotką czyli najzwyklejszym durniem jak i dla innych nieco mądrzejszych sadoli...
zrobisz oczywiście co uważasz, chcesz być traktowany normalnie - traktuj innych normalnie bo i tak ważniejszy od mojej osobistej oceny będzie czas który cię zweryfikuje