Jak to jest z tymi człekokształtnymi. Jedni za psi ch*j kamienują bądź puszczają z dymem. Natomiast dżentelmeni z omawianego materiału zachowują się jak istoty myślące, które wiedzą że kara musi być proporcjonalna do winy i ma nieść swego rodzaju naukę i przestrogę.
Myślę, że publiczna chłosta na goły zadek to bardzo dobra kara za niewielkie przewiny.