18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Taki tam wiatr w Warsiawie

WeedLover • 2016-06-18, 13:23
I wyjdź tu na spacer po piwo.





I serwer sadola, na wszelki wypadek.

spoiler

WeedLover

2016-06-18, 13:26
Szmicer, Warsiawa to bardziej zburaczona Warszawa.

zwierzak30

2016-06-18, 13:29
Wy tam w tej warszawce to wszystko chcecie mieć lepsze,większe,ładniejsze.Nawet wiater. Się wie,warszawka.

Exias

2016-06-18, 13:49
skąd się bierze ten hejt wszechobecny na Warszawę?

krycholek1789

2016-06-18, 14:13
Szkoda ze tego burdelu z wiejskiej nie wywialo.

Kaczorowy

2016-06-18, 14:21
Ogrodzić, tylko szczelnie i wtedy wody do pełna !

qwerty1234567890

2016-06-18, 14:46
Exias napisał/a:

skąd się bierze ten hejt wszechobecny na Warszawę?



Myślę, że z tego, iż niektórym słoikom, które przyjechały z Zadupia Wielkiego bo chyba tylko 7% to ludność rdzenna, lęgną się pierdy w dupie z którymi nie ma co zrobić. Na swoim Zadupiu był nikim, przyjechał do stolicy i nagle światowy człowiek, jak się to mówi; człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy, to też kłania się: arogancja, prostactwo, wyimaginowane poczucie wyższości itp. Jak to ktoś mówił... rekiny biznesu, które w mzk napie**alają jakie to dile za sto tysi robią, a jak wysiądą to znów są nikim, albo z znajomymi wpie**alają sushi a w mieszkaniu chińskie z torebki. Jak gdzieś, ktoś drze ryja to zazwyczaj jest słoik z warszafki, a dokładniej z Zadupia Wielkiego.

Ptoon

2016-06-18, 14:48
Exias napisał/a:

skąd się bierze ten hejt wszechobecny na Warszawę?



A już ci powiem skąd. Warszawa była kiedyś pięknym miastem, ale została zrównana z ziemią podczas wojny. Większość ludzi, którzy tam mieszkali, straciło domy, zostali wygnani, zabici. Przyszła komuna i wywłaszczyła wszystkie grunty w stolicy. Zaczęto sprowadzać do Warszawy wszelkie chłopstwo i pospólstwo, żeby odbudowywali stolicę, a potem pozwolono im tam zamieszkać. Do tego osiedliła się tam cała partyjna wierchuszka, zaimportowana nam z moskwy. Zdrajcy, k***y i złodzieje. Odbudowano to miasto w nieznośnym, antyludzkim stylu socrealistycznym, tworząc getta blokowisk dla wieśniaków. Jak nastał "kapitalizm", Warszawa najbardziej skorzystała na przemianach, kiedy reszta kraju często ponosiła wysokie koszty transformacji. Na gówno ze wschodu nałożono gówno z zachodu i tak za stolicę mamy piękny torcik z gówna, gdzie wisienką jest symbol uciemiężenia, pałac o ironio "kultury i nauki".

To co teraz tam mieszka oprócz jeszcze większej ilości poszukujących szczęścia wieśniaków/słoików, to potomkowie komuny, politykierzy, resortowe dzieci, pożal się boże celebryci i cała masa ludzi, których pradziadowie jeszcze 150 lat temu nie mieli żadnych praw i ganiali po polu u ruskiego pana (uwłaszczenie chłopów 1864). No i jak to zwykle bywa, głupi nie wie, że jest głupi, tak Warszawiacy są butni i uważają się za lepszych od innych. Nie jestem jakimś monarchistą, elitarystą, pochodzenie i przodkowie nie muszą mieć znaczenia (aczkolwiek zazwyczaj mają, niedaleko pada jabłko od jabłoni), każdy człowiek jest równy i wolny. No ale Warszawie słoma z butów mocno wystaje i nikt nie stara się tego zmienić.

~Velture

2016-06-18, 15:40
Nagraj film jeszcze jak w lato jest 35*C bo to NISAMOWITE ,że istnieją burze i ulewy.
Filmy stawiam ,że nagrane przez słoiki co k***a zdziwione ,że w mieście coś takiego się dzieje.

Też znałem taką jedną co wynajmowała ode mnie mieszkanie w warszawie. Na fejsa wrzucała filmik z niesamowitego zjawiska gdzie podczas deszczu woda spada w dół schodów do metra.
Tam gdzie mieszkała to woda spływała jej do szamba a tutaj w warszawie za sprawą niewyobrażalnych sił fizycznych woda spływa w dół metra.

kalijanek

2016-06-18, 15:44
na momencie ze słonecznej pogody zrobił się tajfun i przez piętnaście minut deszcz taki, że wycieraczki nie dawały rady zbierać, wiatr tak gwałtowny, że wywalał drzewa. Drzewa zajebiście duże połamane leżały na jezdni, nawet widziałem że latarnia się wyj***ła na zaparkowany samochód. Akurat wracałem z roboty i trasę którą zwykle pokonuje w 30 min jechałem 2,5h, bo wszędzie leżały wyj***ne drzewa i się porobiły korki. Jedynym pocieszeniem było patrzenie na ludzi, którzy stali na przystanku bez wiaty jak tak akurat pizgało

ProVVe

2016-06-18, 16:18
Ludzie nigdy na oczy tornada nie widzieli i się nazewnictwo im pie**oli...

doopa

2016-06-18, 17:41
moim zadanie to się nazywa szkwał

Oponka

2016-06-18, 21:42
palmę wyrwało?